Dobra obudowa i tyle

Długo szukaliśmy ładnej i taniej obudowy do Arduino. Testowaliśmy różne modele. Za każdym razem coś było nie tak. Zaprojektowaliśmy nawet kilka modeli z akrylu. Niemniej na cięciu laserem też się przejechaliśmy. Bo firmy tnące tanio robiły to najzwyczajniej byle jak.

Aż, któregoś dnia na magazynie słyszę: “Ty! Widziałeś to? Ale czaaaad!” - Faktycznie to było coś ciekawego. Tania obudowa. Płaska, kompaktowa, przyzwoicie wykonana. Arduino po zamknięciu w środku siedziało pewnie. Jednocześnie niewielka wysokość pozwalała na założenie większości shieldów. Przez przezroczysty materiał można było bez trudu odczytać oznaczenia na płytce i zobaczyć świecące diody LED. Wisienką na torcie okazał się działający przycisk reset. Mieliśmy obawy czy się nie połamie przy otwieraniu, bo zatrzaski trzymają naprawdę solidnie. Ale jak dotąd jest cała, a otwieraliśmy ją kilka razy. Jedyne do czego możemy mieć zastrzeżenia to umiejscowienie otworu do wieszania obudowy (od spodu). Jeden z nich jest niebezpiecznie blisko punktów lutowniczych, więc nie polecamy montażu na metalowym gwoździu. Poza tym dziwnym konstrukcyjnym wyborem, reszta jest genialna.

Specyfikacja:

• Obudowa do Arduino UNO
• Wymiary: 75 x 60 x 17 mm
• Zwarta, kompaktowa, budowa
• Montaż na zatrzaski bez użycia śrub
• Przezroczysty materiał przez który widać oznaczenia
• Działający przycisk Reset
• Dostęp wszystkich złącz